Teoria, praktyka i...życie

 

 

W naszym codziennym poszukiwaniu rozwiązań  problemów –  zmierzamy się z wielkim testem. Teoria to jedno – chciałoby się powiedzieć podstawa, fundament. Praktyka, to sprawa już inna,  wynikająca z obcowania z zadanym tematem i przerabianiem tych kwestii wielokrotnie.  A życie …hmmm? Życie codziennie dostarcz nam ćwiczeń, przykładów, lekcji!  I należy z nich korzystać!

 

Właśnie rozpakowałem trzecie /ostatnie/ pudło materiałów, które otrzymałem od Marzeny Weber jako spuścizna po Tadeuszu. 

Ogrom i różnorodność materiałów Tadzia  sprawia, że jeszcze raz należy docenić nie tylko lekkość i swobodę z jaką Tadziu poruszał się po tych wszystkich dziedzinach ale przede wszystkim skuteczność jego diagnozy i procesu leczenia!

Materiały są obszerne i zazwyczaj są to skopiowane wydawnictwa lub ich fragmenty, materiały szkoleniowe oraz opracowania własnoręczne z charakterystycznym pismem Tadzia.

Tematycznie materiały te skupiają się na problematyce zdrowia w ujęciu szeroko pojętej medycyny chińskiej. Są więc tutaj publikacje dotyczące żywienia, oddychania, różnych form i technik masażu ciała. Duża część skryptów to publikacje opisujące diagnozowanie  wizualne / z sylwetki ciała, twarzy, języka  czy oka/.  Kolejna partia materiałów to artykuły i skrypty dotyczące psychologii. Jest też dużo o ekologicznych gospodarstwach, w szczególności o nawożeniu , biodynamice, i ochronie roślin metodami naturalnymi. Dużo jest również o ziołach!

Spora  grupa materiałów to gotowe opracowania dotyczące przygotowania organizmu do konkretnych pór roku.

W jednym z zeszytów znajduje się coś co nazwałem spis książek wartościowych czyli tytuły i autorzy książek z powyższego zakresu.

Pośród tych notatek wiele jest gotowych opracowań sporządzonych przez Tadeusza na konkretne warsztaty. Jest więc skoroszyt pt: „Oczyszczanie organizmu”, lub” Diagnoza wizualna” czy też „Przygotowanie organizmu do zimy”.

 

Musimy się zastanowić co z tymi materiałami począć. Logiczne wydaje się aby je zeskanować, posegregować i w końcowym efekcie opracować tak, aby zakończyć proces, który zapoczątkował Tadziu.

Myślę o jakiejś publikacji, która pozwoliłaby zamknąć w jednych okładkach całość tego materiału. Może w formie poradnika, może w innej formie.

Postaram się dużą cześć tych materiałów opublikować właśnie na tej stronie – będą to materiały najbardziej praktyczne – powiedziałbym o charakterze ratunkowo - instruktażowym.

Pomyślcie i wspólnie ustalimy jaką formę i tryb pracy przyjąć aby  teoria i praktyka pracowała na nasze dobre samopoczucie!

Materiały są do zwrócenia do Teresy od której Marzena je otrzymała.

Obydwu Paniom dziękuję!!!

 

 

                                                                                                      

                                                                                                                                                                                               Marek Dudek